Na Mazowszu powstaje ponad 600-metrowy (licząc z dojazdami) most drogowy przez Narew tańszy trzykrotnie od 450-metrowej kładki rowerowo-pieszej donikąd Rafała Trzaskowskiego.* Budzi to wątpliwości, pytania i kontrowersje, ale niepotrzebnie, bo wg Rafała Trzaskowskiego to już ostatni taki wydatek w Warszawie, więc nie ma co żałować tych dodatkowych 100 milionów.
Pamiętajmy bowiem co powiedział prezydent Stolicy zapytany, czy w Warszawie potrzeba więcej mostów. Odpowiedział, że nie – ponieważ „większa ilość mostów generuje większy ruch wjazdowy do miasta”, więc im ich mniej tym lepiej. Zakładając, że mówił o Warszawie, oznacza to chyba, że Rafał Trzaskowski dzieli ją na „miasto” (pewnie lewobrzeżną część) i nie-miasto (przypuszczalnie prawobrzeżną). Być może zresztą Rafał Trzaskowski za „miasto” uważa jedynie Strefę Czystego Transportu z ograniczonym wjazdem, albo w ogóle tzw. Nowe Centrum z zakazem jakiegokolwiek ruchu samochodowego.** Czyli Warszawa to oblężona twierdza, broniona przez miejskich urzędników przed mieszkańcami, a Wisła to prostu obronna fosa.
To tyle w temacie ze strony wielkiego budowniczego, wizjonera, twórcy „ostatniej” (kolejne nie są już potrzebne), ale za to za 150 mln, warszawskiej przeprawy – Rafała Trzaskowskiego. A poniżej słowa na temat miastotwórczej roli mostów Pani Profesor Politechniki Warszawskiej Ewy Kuryłowicz, niekwestionowanego autorytetu w zakresie planowania przestrzennego, urbanistyki i architektury (cała rozmowa z Panią Profesor pod poniższym linkiem https://www.chillizet.pl/kultura/czy-warszawa-potrzebuje-wiecej-mostow-rozmowa-z-prof-ewa-kurylowicz): Prof. Ewa Kuryłowicz: Dodatkowe mosty są nam bardzo potrzebne, ponieważ udrażniają miasto i powodują, że ono o wiele lepiej cyrkuluje. Wiem, że to temat trudny, chociażby w przypadku planowanego Mostu Krasińskiego, który ma łączyć Żoliborz z Targówkiem. Ten pomysł ma zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Ale musimy na tę kwestię spojrzeć szerzej. Konieczność przemieszczania się z przeprawy na przeprawę przyczynia się do korków na ulicach dojazdowych. Gdyby taka przeprawa powstała, korki, by się zmniejszyły.