SuperBasket o koszykarzach KK Warszawa

Sytuacją młodych ukraińskich koszykarzy KK Warszawa, którzy nie mogą uczestniczyć w polskich rozgrywkach ligowych na pełnoprawnych zasadach zainteresował się popularny portal sportowy SuperBasket.

„Zespół pod nazwą KK mieszka i trenuje w Warszawie. Dzięki decyzji miejscowego Okręgowego Związku Koszykówki gra w rozgrywkach 3. ligi oraz w młodzieżowych – w kategorii U19. Jego wyniki nie mają jednak żadnego wpływu na losy rywalizacji. By móc normalnie funkcjonować, zawodnicy KK musieliby najpierw otrzymać status graczy miejscowych” – przedstawił istotę problemu red. Michał Tomasik.

Jarosław Popiołek, prezes Fundacji Nasza Warszawa, która finansuje zespół KK Warszawa, nawiązał do planów włączenia do rozgrywek Polskiej Ligi Koszykówki klubu ukraińskiej ekstraklasy: – Gdy słyszę, jak prezes PZKosz. publicznie zapewnia, że bardzo przejmuje się losem bombardowanej Ukrainy i w związku z tym chce dołączyć Prometey BC do PLK, pytam o jedno – w czym zarabiający dziesiątki, czy setki tysięcy dolarów rocznie koszykarze występujący w tym zawodowym klubie są lepsi od pochodzących w większości z biednych domów ukraińskich nastolatków, którzy ze swoimi koszykarskimi marzeniami uciekli przed wojną do Warszawy? Musi istnieć jakaś odpowiedź na to pytanie, skoro ci pierwsi będą mogli grać w Polsce jako Polacy, a tym drugim uporczywie się tego prawa odmawia.

Tutaj cały artykuł: PZKosz.: „Tak” dla ukraińskich graczy w PLK, „nie” dla młodych uchodźców – SuperBasket (super-basket.pl)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *